Catalina na Virtualboxie - błąd podczas instalacji

[Lewko]

Witam, zacznijmy od zrzutu ekranu: https://zapodaj.net/42856cbce1145.jpg.html

System goszczący to Windows 10, laptop Lenovo Z50-70. W poradniku przeczytałem odnośnie tego błędu że należy wybrać Mac Os (64 bit) jednakże ja instalowałem przy tym ustawieniu. Błąd pojawia się po władowaniu logo Apple i po ekranie "Installing from ... ... minues remaining"

Co powinienem zrobić z tym fantem ? Pozdrawiam.

[Alpha01]

Błąd, tyczy się organizacji RAM. Niestety występuje coraz częściej. Nie mamy tego problemu w pełni rozwiązanego.
Próbowałeś dodać VM nieco RAM? I rodzaj wykorzystywania RAM, nie dynamiczny a stały? Albo odwrotnie.

[Lewko]

Dziękuję bardzo, dowaliłem 6gb ramu, zmieniłem chipset i ładnie poszło.

Jest jeden problem: dałem 128Mb pamięci GPUa maszyna dość wolno chodzi, wchodząc w informacje o systemie przeczytałem że do dyspozycji jest zaledwie 3Mb pamięci. Gdzie może tkwić przyczyną ?

Docelowo zamierzam postawić hackintosha na Gigabyte Z390. Jakimi procesorami do 600zł (używanymi) warto się zainteresować ? Jaki typ grafiki powinny obsługiwać ? Docelowo ma być GTX1050, ale nie wiem, jaka powinna być Integra.

Pozdrawiam ciepło

[Alpha01]

Najlepszy obecnie procesor, to znaczy oferujący najwięcej za najmniej złotówek to Core i5-9400F https://cpu.userbenchmark.com
Ale nie posiada IGPU. Jeśli jest karta graficzna DGPU to IGPU nie jest niezbędna.
Natomiast karty Nvidii straciły wsparcie macOS od Mojave. Znaczy to że musiał byś pozostać w High Sierra, co nie jest takie złe, bo to nadał świetny system. Zresztą na nim piszę ten tekst.
Gdyby była jakaś karta AMD wtedy droga otwarta dla update do najnowszej wersji macOS - Catalina.

[Lewko]

Witam,
Rozejrzę się za jakimś Radeonem i poszperam na forum przed zakupem. Nie chciałbym się ograniczać do High Sierra.

Wracając do maszyny: co zrobić z tą grafą ?

[Lewko]

System musi być najnowszy bo zasadniczo jestem grafikiem i np. takie After Effects 2019 słabo chodzi na Win7. Nie wiem, jak to jest na Macu, ale nowy soft z reguły gorzej chodzi na starszych systemach.

[Lewko]

Ok, będę zapewne rwał jakiegoś Radeona RX580, zapewne z MSI. Ale trzeba dokończyć stawianie maszyny.

[Alpha01]

Jeśli jesteś grafikiem, to zabawa w VM nie ma w ogóle żadnego sensu. VM stosujemy raczej do fazy wstępnej, by na macOS sklecić potrzebny USB-stick. Lepiej już poskładać sobie hackintosha i używać macOS "natywnie".
RX5xx to obecnie rozsądny wybór.
Z tym że wymieniłeś tutaj After Effects, a to nieco zmienia sprawę. Jeśli pracujesz w animacjach i cięciu video, to ten bidny i5 może się szybko okazać za słaby. Praktycznie wszyscy których znam a którzy zajmują się filmami nie schodzą poniżej i9. Ale z drugiej strony, jak się uprzeć, wcześniej musiały znacznie słabsze dać radę.

[DKnoto]

@Alpha01 nie zgodzę się w pełni z Twoją opinią, przy instalacji „PCI passthrough” system w maszynie wirtualnej chodzi praktycznie identycznie z instalacją na surowym sprzęcie.

[Lewko]

Aha, dobra, to mamy "missunderstood" Generalnie to VM potrzebuję tylko do zrobienia pena ale z tymi 3mb grafiki to jestem trochę w lesie bo nic zrobić nie idzie. Jakbym tam dał 128mb i puścił PS to bym się zaj...

Docelowo będzie hackintosh.

Spokojnie dam radę z tym i5 bo teraz działam na Lenovo Z50-70 (i5 2 rdzenie cztery wątki 4x 2,6 GHz, 8gb ramu) i przy cięższych przekształceniach jedynie wymięka. W Blenderze render trochę trwa, ale generalnie nie potrzebuję potwora. Ta i5 z tą płytą Gigabyte, Radeonem RX580, 16GB Ramu i dyskiem 256GB po m2 spokojnie da radę. Dorzucę talerz 1GB od WD na gotowy stuff. BTW zasilacz 600W dobrej firmy pokroju BeQuiet będzie dobry czy trochę mały ?

Jak sprzęt zbiórkę to będę instalował. Na razie chcę urzeźbić VM również w celu zapoznania się z systemem.

Ok, jak zwiększyć ilość pamięci graficznej w systemie ?