Hackintosh na Toshiba C660-173
Hackintosh na Toshiba C660-173
Witam Was serdecznie,
Dawno temu korzystałem z Hackintosha, gdzie jednym z komputerów był Acer Aspire ONE (system Leopard lub Snow Leopard - nie pamiętam). Później też były próby na jakimś laptopie (skuteczne) - ale nie pamiętam szczegółów - a finalnym Hackintoshem jaki miałem, był zainstalowany Lion na Thinkpad X61T.
W każdym z przypadków sprzęt po prostu działał dobrze jak i system.
Pewnego razu, zupełnie przypadkowo stałem się posiadaczem używanego Toshiba C660-173 (specyfikacja w linku)
http://www.toshiba.co.uk/discontinued-p ... c660-173/#
który ma dysk 200GB i 6GB pamięci. Dość dawno temu, za czasów chyba Mac OS 10.10 a może 10.9 - próbowałem instalować na nim Hackintosha. Z tego co mi powiedziano, podstawowym problemem okazać się miała zintegrowana karta graficzna będąca pierwszą / jedną z pierwszych wersji Intela HD (Procesor i3) - a na tamte czasy, potrzebna była lepsza karta i nie było siły aby Hackintosha do tego zmusić.
Ostatnio zaczęły do mnie docierać plotki, iż teraz nawet starsze komputery mogą sobie poradzić z tym starym Intel HD. Nie wiem jednak, czy jest to prawda.
Z owych plotek usłyszałem, że można by było zainstalować Sierra / High Sierra na tym sprzęcie. Nie jest to nic, bez czego nie mógłbym żyć, ale przyznam szczerze, że szukam pretekstu aby wyrzucić z tego komputera (legalnego!) Windows 10 i zapomnieć o tym systemie.
Dla potrzeb przygotowania dysku startowego / pendrive posiadam również prawdziwego MacaMini z zainstalowanym MacOS'em 10.10 i szczerą niechęcią do upgrade na wyższy system.
O co Was proszę?
1. Potwierdzenie / zdementowanie, czy rzeczywiście na takiej karcie graficznej Mac OS ruszy.
2. Jaka wersja wchodzi w grę?
2a. Na ile stabilna byłaby to wersja i jak wiele rzeczy by mogło nie działać? (Rozumiem, że WiFi może nie działać, to nie problem, rozumiem że może zarządzanie energią / usypianie nie działać - to również nie problem).
3. Gdyby okazało się, że instalacja Hackintosha jest możliwa na omawianym komputerze, czy bym mógł liczyć na Waszą pomoc? Przyznaję, że temat Hackintosha mam zaniedbany od kilku już lat i tak naprawdę czuję się jak nowicjusz, mimo starszych doświadczeń jakie miałem.
P.S. Wiem, że to z pewnością jest niemożliwe na 200%, ale mam osobiście sentyment do ładnego wyglądu MacOSa i na swoim 11, czy może 12 letnim MacBooku Pro nadal mam ten system - nie pogardziłbym nim na Hackintoshu - ale to tylko z powodu sentymentu.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Dawno temu korzystałem z Hackintosha, gdzie jednym z komputerów był Acer Aspire ONE (system Leopard lub Snow Leopard - nie pamiętam). Później też były próby na jakimś laptopie (skuteczne) - ale nie pamiętam szczegółów - a finalnym Hackintoshem jaki miałem, był zainstalowany Lion na Thinkpad X61T.
W każdym z przypadków sprzęt po prostu działał dobrze jak i system.
Pewnego razu, zupełnie przypadkowo stałem się posiadaczem używanego Toshiba C660-173 (specyfikacja w linku)
http://www.toshiba.co.uk/discontinued-p ... c660-173/#
który ma dysk 200GB i 6GB pamięci. Dość dawno temu, za czasów chyba Mac OS 10.10 a może 10.9 - próbowałem instalować na nim Hackintosha. Z tego co mi powiedziano, podstawowym problemem okazać się miała zintegrowana karta graficzna będąca pierwszą / jedną z pierwszych wersji Intela HD (Procesor i3) - a na tamte czasy, potrzebna była lepsza karta i nie było siły aby Hackintosha do tego zmusić.
Ostatnio zaczęły do mnie docierać plotki, iż teraz nawet starsze komputery mogą sobie poradzić z tym starym Intel HD. Nie wiem jednak, czy jest to prawda.
Z owych plotek usłyszałem, że można by było zainstalować Sierra / High Sierra na tym sprzęcie. Nie jest to nic, bez czego nie mógłbym żyć, ale przyznam szczerze, że szukam pretekstu aby wyrzucić z tego komputera (legalnego!) Windows 10 i zapomnieć o tym systemie.
Dla potrzeb przygotowania dysku startowego / pendrive posiadam również prawdziwego MacaMini z zainstalowanym MacOS'em 10.10 i szczerą niechęcią do upgrade na wyższy system.
O co Was proszę?
1. Potwierdzenie / zdementowanie, czy rzeczywiście na takiej karcie graficznej Mac OS ruszy.
2. Jaka wersja wchodzi w grę?
2a. Na ile stabilna byłaby to wersja i jak wiele rzeczy by mogło nie działać? (Rozumiem, że WiFi może nie działać, to nie problem, rozumiem że może zarządzanie energią / usypianie nie działać - to również nie problem).
3. Gdyby okazało się, że instalacja Hackintosha jest możliwa na omawianym komputerze, czy bym mógł liczyć na Waszą pomoc? Przyznaję, że temat Hackintosha mam zaniedbany od kilku już lat i tak naprawdę czuję się jak nowicjusz, mimo starszych doświadczeń jakie miałem.
P.S. Wiem, że to z pewnością jest niemożliwe na 200%, ale mam osobiście sentyment do ładnego wyglądu MacOSa i na swoim 11, czy może 12 letnim MacBooku Pro nadal mam ten system - nie pogardziłbym nim na Hackintoshu - ale to tylko z powodu sentymentu.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
- Alpha01
- Hardcore Hackintosher
- Posty: 3781
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 18:04
- Lokalizacja: Silesia Superior
Witamy na forum!
Laptop pochodzi z czasów, kiedy "hackintoshe" chodziły jeszcze do przedszkola.
Instalacja jest pewnie możliwa, ale ostateczną odpowiedź da ci jedynie próba instalacji.
Dla tej karty są guides:
https://www.insanelymac.com/forum/topic ... hics-qeci/
Na naszą, moją pomoc możesz liczyć. Ale będzie to jedynie pomoc ogólna. Tak naprawdę pomógł by ci jedynie ktoś, kto taki laptop ma i zainstalował na nim macOS.
Laptop pochodzi z czasów, kiedy "hackintoshe" chodziły jeszcze do przedszkola.

Instalacja jest pewnie możliwa, ale ostateczną odpowiedź da ci jedynie próba instalacji.
Dla tej karty są guides:
https://www.insanelymac.com/forum/topic ... hics-qeci/
Na naszą, moją pomoc możesz liczyć. Ale będzie to jedynie pomoc ogólna. Tak naprawdę pomógł by ci jedynie ktoś, kto taki laptop ma i zainstalował na nim macOS.
Gigabyte Z390 M Gaming, Core i7- 9700K, PowerColor RX 5700 Red Dragon, 16GB Crucial Ballistix Sport 3000MHz
Bootloader OC
Bootloader OC
Re: Hackintosh na Toshiba C660-173
Skoro instalowałem kiedyś MacOS na PC, kiedy Hackintoshe chodziły do żłobka
to miałem nadzieję, że teraz może... może coś ruszy.
Jest sobie filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=xZxwi97dyxo
mówiący, że komuś się ponoć udało... no właśnie... ponoć, a w komentarzach też są opisane kłopoty.
Z Olarila ściągnąłem sobie obiecujące obrazy, pech chciał, że albo mam za małe pendrive (8GB), a jak mam 32GB to USB 3 i pod żadnym pozorem nie chce ruszyć z niego zrobiony obraz (na prawdziwym komputerze rusza - aby nie było wątpliwości).
Zamówiłem sobie uniwersalnego pendrive - może zadziała.
Ten poradnik kiedyś widziałem, jak mnie pamięć nie myli - na 80% kierowałem się tym i niestety nieskutecznie.
Moja nadzieja w tym forum wynikała głównie z tego, że chciałem wierzyć, iż przez kilka lat się zmieniło i pojawiły się nowe możliwości / rozwiązania, a może też nowsze systemy stały się bardziej elastyczne.
Tu również pojawiają się rady + kexty:
https://www.insanelymac.com/forum/files ... ics-kexts/
jednak mam wrażenie, że do nowszych GPU Intela (ale nie wgryzałem się jeszcze w temat).

Jest sobie filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=xZxwi97dyxo
mówiący, że komuś się ponoć udało... no właśnie... ponoć, a w komentarzach też są opisane kłopoty.
Z Olarila ściągnąłem sobie obiecujące obrazy, pech chciał, że albo mam za małe pendrive (8GB), a jak mam 32GB to USB 3 i pod żadnym pozorem nie chce ruszyć z niego zrobiony obraz (na prawdziwym komputerze rusza - aby nie było wątpliwości).
Zamówiłem sobie uniwersalnego pendrive - może zadziała.
Ten poradnik kiedyś widziałem, jak mnie pamięć nie myli - na 80% kierowałem się tym i niestety nieskutecznie.
Moja nadzieja w tym forum wynikała głównie z tego, że chciałem wierzyć, iż przez kilka lat się zmieniło i pojawiły się nowe możliwości / rozwiązania, a może też nowsze systemy stały się bardziej elastyczne.
Tu również pojawiają się rady + kexty:
https://www.insanelymac.com/forum/files ... ics-kexts/
jednak mam wrażenie, że do nowszych GPU Intela (ale nie wgryzałem się jeszcze w temat).
- Alpha01
- Hardcore Hackintosher
- Posty: 3781
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 18:04
- Lokalizacja: Silesia Superior
Ten filmik absolutnie nic nie wnosi i nic nie wyjaśnia. Natomiast chwalono się systemem Yosemite. Ja bym startował z OS X Mavericks 10.9.5.
Obecny Clover-bootloader jest faktycznie wielostronny i "elastyczny". Musisz jednak wiedzieć, że wszystkie nowe metody celują w aktualne hardware. I coraz mniej solidnej wiedzy o starych systemach.
Co do 8 GB to powinno w zasadzie wystarczyć. Wszystkie moje pendrivy mają jedynie 8 GB.
Strona, którą linkujesz też jest stara i prowadzi dokładnie do tej jaką ja podesłałem wcześniej. Są tam jednak drivery, nawet dla Sierra.
Hmmm. Czy dają pełną akcelerację????
Obecny Clover-bootloader jest faktycznie wielostronny i "elastyczny". Musisz jednak wiedzieć, że wszystkie nowe metody celują w aktualne hardware. I coraz mniej solidnej wiedzy o starych systemach.
Co do 8 GB to powinno w zasadzie wystarczyć. Wszystkie moje pendrivy mają jedynie 8 GB.
Strona, którą linkujesz też jest stara i prowadzi dokładnie do tej jaką ja podesłałem wcześniej. Są tam jednak drivery, nawet dla Sierra.
Hmmm. Czy dają pełną akcelerację????
Gigabyte Z390 M Gaming, Core i7- 9700K, PowerColor RX 5700 Red Dragon, 16GB Crucial Ballistix Sport 3000MHz
Bootloader OC
Bootloader OC
Re: Hackintosh na Toshiba C660-173
W pełni się zgadzam, że film nic nie wnosi i pokazano, że komuś coś się udało... no bardzo fajnie, gratuluję... ale aby podzielić się informacjami, to jakoś zabrakło weny dla autora.
Nie mam jakiś konkretnych wymagań i może być Mavericks - jednak nie mam go dostępnego i chyba nigdy nie miałem.
Jeżeli chodzi o obecnego Clovera nie mam też doświadczenia - nie wiem na ile może okazać się skuteczny. Myślę sobie, że poczekam do czasu, aż przyjdzie mój nowy pendrive, spróbuję "dystrybucji" brazylijskiej czy jaka tam ona jest, jeżeli to nie wypadli (tzn. duży pendrive) - poszukam wtedy czegoś. "Brazylijski" Mavericks nie mieści się na 8GB pendrive.
Jestem naturalnie otwarty na wszelakie sugestie.
Nie mam jakiś konkretnych wymagań i może być Mavericks - jednak nie mam go dostępnego i chyba nigdy nie miałem.
Jeżeli chodzi o obecnego Clovera nie mam też doświadczenia - nie wiem na ile może okazać się skuteczny. Myślę sobie, że poczekam do czasu, aż przyjdzie mój nowy pendrive, spróbuję "dystrybucji" brazylijskiej czy jaka tam ona jest, jeżeli to nie wypadli (tzn. duży pendrive) - poszukam wtedy czegoś. "Brazylijski" Mavericks nie mieści się na 8GB pendrive.
Jestem naturalnie otwarty na wszelakie sugestie.
- Alpha01
- Hardcore Hackintosher
- Posty: 3781
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 18:04
- Lokalizacja: Silesia Superior
Gościa o którym mówisz znam nieco. Faktycznie to ewenement. Ale jego specjalnością jest edycja DSDT. Obecnie metoda ta zanika powoli, ponieważ większość wymaganych patchy potrafi sam clover w "locie" wstrzyknąć. Natomiast dla laptopów jest wskazana a nawet obowiązkowa.
Więc jeśli ten gościu nie da rady, wtedy możesz sobie nieco nerwów zaoszczędzić i projekt przesunąć do nirwany.
"Złote" hackintoshe, są ze skrzętnie dobranych komponentów. Ale wtedy nie do odróżnienia od maca ze sklepu
Więc jeśli ten gościu nie da rady, wtedy możesz sobie nieco nerwów zaoszczędzić i projekt przesunąć do nirwany.
"Złote" hackintoshe, są ze skrzętnie dobranych komponentów. Ale wtedy nie do odróżnienia od maca ze sklepu

Gigabyte Z390 M Gaming, Core i7- 9700K, PowerColor RX 5700 Red Dragon, 16GB Crucial Ballistix Sport 3000MHz
Bootloader OC
Bootloader OC
Re:
Ja taki wariant ostatnio rozważałem dla syna, zamiast NUC'a, ale bo boję się, że łatanie problemów przy
każdej aktualizacji będzie zbyt upierdliwe. Atrakcyjnie wyglądają raty 50x0% za MacBooka Pro 15 z i9,
tylko 263 zł miesięcznie. Niestety brak możliwości rozbudowy i straszna dysproporcja cenowa w stosunku
do konkurencji „składakowej” zdecydowanie mnie zniechęca

Desktop: Dell OptiPlex 7040 | Intel Core i7 6700 | HD 530 | AMD Radeon FirePro W5100 | 24GB RAM
- SSD/M.2 WD Black SN750 1TB: macOS Catalina 10.15.7 (19H1011)
- SSD/SATA Samsung 850 EVO 120 GB: macOS High Sierra 10.13.6 (17G14042)
Re: Hackintosh na Toshiba C660-173
@Alpha01 niekoniecznie musi być złoty Hackintosh, może być srebrny, może być pozłacany. Z tego co czytałem, obecnie popularnym modelem jest LENOVO THINKPAD X220, w którym w zasadzie poza wymianą WiFi i upgrade BIOSu niewiele trzeba robić i działa to-to pięknie. Mądrość wyczytana - więc sam tego nie potwierdzę, a cena takiego (używanego) urządzenia to około 500 złotych z tego co widzę. Nie jest to majątek.
Jak się nie uda, rozpaczać nie będę - ale jeżeli się uda, to warto poświęcić kilka chwil, przynajmniej aby spróbować.
Jak się nie uda, rozpaczać nie będę - ale jeżeli się uda, to warto poświęcić kilka chwil, przynajmniej aby spróbować.
- Alpha01
- Hardcore Hackintosher
- Posty: 3781
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 18:04
- Lokalizacja: Silesia Superior
Co do tego LENOVO THINKPAD X220 to także jest już antyk.
Ale jak się ktoś uprze to nawet i Mojave zadziała (pytanie na ile):
https://forum.thinkpads.com/viewtopic.php?t=127240
http://x220.mcdonnelltech.com/mojave/
Ale jak się ktoś uprze to nawet i Mojave zadziała (pytanie na ile):
https://forum.thinkpads.com/viewtopic.php?t=127240
http://x220.mcdonnelltech.com/mojave/
Gigabyte Z390 M Gaming, Core i7- 9700K, PowerColor RX 5700 Red Dragon, 16GB Crucial Ballistix Sport 3000MHz
Bootloader OC
Bootloader OC
Re: Hackintosh na Toshiba C660-173
@Alpha01 nie do końca się z Tobą zgodzę, że "każdy antyk to antyk". Dlaczego?
1. Wszystko zależy od tego, jakie potrzeby ma dany użytkownik. Dla przykładu, mój 11-12to letni MacBook Pro działa płynniej (Lion) niż Mini z roku 2014(?) z Yosemite.
2. Z tego co widzę w Twojej sygnaturze, masz komputer gamingowy - być może na nim masz też Hackintosha, może masz Windows - nie wiem, ale w każdym razie, masz oczekiwania wobec sprzętu i raczej nie chciałbyś mieć niczego słabszego, co mnie nie dziwi. Mój komputer gamingowy również ma m.in. 16GB RAM i gdybym chciał, wierzę że MacOS (chociaż nie wiem która wersja) działałby rewelacyjnie.
3. Na chwilę obecną na rynku (pecetowym) nadal są procesory celeron, nadal są konfiguracje laptopów albo z niewielką ilością RAM (4GB) albo też z niewielkimi pseudo-dyskami o rozmiarze 32GB - co z tego, że komputer "nowy ze sklepu" jak też wydajnością nie grzeszy.
4. Nie zapominajmy też, że wiele posiadaczy komputerów (czy to Mac czy PC) jest typowymi Kowalskimi, którzy używają komputera do "lajkowania na fejsie" a dobrze skonfigurowany "antyk" lepiej by się sprawował niż niejeden z firmowo zainstalowanym Windows + masa bloatware - prosto ze sklepu.
1. Wszystko zależy od tego, jakie potrzeby ma dany użytkownik. Dla przykładu, mój 11-12to letni MacBook Pro działa płynniej (Lion) niż Mini z roku 2014(?) z Yosemite.
2. Z tego co widzę w Twojej sygnaturze, masz komputer gamingowy - być może na nim masz też Hackintosha, może masz Windows - nie wiem, ale w każdym razie, masz oczekiwania wobec sprzętu i raczej nie chciałbyś mieć niczego słabszego, co mnie nie dziwi. Mój komputer gamingowy również ma m.in. 16GB RAM i gdybym chciał, wierzę że MacOS (chociaż nie wiem która wersja) działałby rewelacyjnie.
3. Na chwilę obecną na rynku (pecetowym) nadal są procesory celeron, nadal są konfiguracje laptopów albo z niewielką ilością RAM (4GB) albo też z niewielkimi pseudo-dyskami o rozmiarze 32GB - co z tego, że komputer "nowy ze sklepu" jak też wydajnością nie grzeszy.
4. Nie zapominajmy też, że wiele posiadaczy komputerów (czy to Mac czy PC) jest typowymi Kowalskimi, którzy używają komputera do "lajkowania na fejsie" a dobrze skonfigurowany "antyk" lepiej by się sprawował niż niejeden z firmowo zainstalowanym Windows + masa bloatware - prosto ze sklepu.