Hackintosh Forum

Po paru dniach czekania nowa klawiatura wylądowała na moim biurku:
Oto kilka szybkich spostrzeżeń:

• klawisze działają odlotowo, dźwięk stukania powala
• wprowadzanie polskich liter to póki co męczarnia, nie mogę przyzwyczaić się do zgiętego kciuka;
• robię strasznie dużo dziwnych błędów przez używanie cmd+l|o|n|a|e|z|x|c
• obsługa iTunes działa świetnie z klawiatury;
• nie działa obsługa „półksiężyca”, na Linuksie mam usypianie a w macOS nic się nie dzieje (sic!).

Powinniśmy zrobić nowy dział pod tytułem: co sobie nowego kupiłem do mojego hackintosha.

Moja ma już 4 lata. ale trzyma się wzorowo.

Drobna poprawka, „półksiężyc” działa ale bardzo dziwnie. Pierwsze dotknięcie -> brak reakcji. Drugie długie -> zasypianie, trochę krótsze powołuje dialog co chcę zrobić: Restart, Usypianie, Zamknięcie.

Nie jestem jeszcze na 100% pewien ale chyba ta klawiatura jest przyczyną padów USB

Osobiście jak już bym musiał kupić nie applowską, to kupił bym w tym momencie Satechi Bluetooth Keyboard.


Albo tą:
https://www.amazon.de/dp/B07DRCWHM3/?ta ... uage=pl_PL

Dzięki za info ale to chyba nie są mechaniczne przełączniki?

Dziś udało mi się przepracować niecałe pięć minut, wkleiłem do edytora raport z paniki przy starcie po wczorajszym heblu i USB znów padło

U mnie priorytet to cisza i komfort. To znaczy minimalny wysiłek w trakcie pisania.
Jeszcze jest fajna Corsair K70 RGB Mk2 Low Profile, podobno bardzo cicha:

https://www.x-kom.pl/p/433750-klawiatur ... eneo_click

Oczywiście mówię tu o klawiaturach które są już w użyciu na macOS i nie było marudzenia.

Około 40 minut temu zrobiłem pewien eksperyment, póki co USB nie pada...
Poużywam do wieczora a potem opiszę co zrobiłem

Dwie godziny działania bez żadnych zwisów. Uśpiłem komputer na 45 minut, po tej operacji niestety USB się nie podniosło.

Okazało się, że klawiatura źle działa w następującej konfiguracji:
ale działa poprawnie (nie licząc usypiania) w następującej konfiguracji:
W pierwszym przypadku myszkę miałem podłączoną do monitora a w drugim do klawiatury.

W twoim przypadku użył bym SSDT dla USB, nie kext. To znaczy jeśli masz wygenerowanego kexta, a występują problemy z USB.
Masz jednak bardzo egzotyczny sprzęt.