jakiś czas temu zrobiłem sobie hackintosha na OpenCore i Catalinie. Ogólnie to jestem zadowolony (nawet jakieś krótkie spoty 4K na tym montowałem i renderowałem i jest ok, jak na tak tani komputer). Mój hack emuluje iMaka 5K Retina z 2019 roku. I tu się pojawia pytanie: czy warto to aktualizować do Big Sura? Wygląd tego systemu nie budzi we mnie aż takiego obrzydzenia. Dostanę dzięki aktualizacji jakieś nowości czy przydatne rzeczy? (Hackintosha składałem dla optymalizacji i API Metal, więc dziwacta poroju iMessage czy Airdrop u mnie nie istnieją).
Desktop (iMac 20,1):MSI B460M-A PRO | Intel Core i3-10100 3.6 GHz | UHD 630 | GOODRAM IRDM X 2x8 GB 2666 MHz NEC EA244WMi | KRUX Prism | OpenCore
Apple ci przyśle flaszkę czystego bimbru jabłkowego
A tak na poważnie to na to pytanie musisz sobie sam wyrobić zdanie. My jesteśmy mocno podzieleni, jednym nie podoba się kolorowatość systemu, drugim częste telefonowanie do domu itd. Zresztą to jest coraz większy problem, system już przy każdej dupereli kontaktuje się z centralą.
Natomiast jeśli pracujesz z systemem zarobkowo, to warto by sobie gdzieś testowo zainstalować drugi system w tej wersji do testów, ponieważ Apple i użytkownicy nie śpią i raczej większość przechodzi na Big Sur.
Gigabyte Z390 M Gaming, Core i7- 9700K, PowerColor RX 5700 Red Dragon, 16GB Crucial Ballistix Sport 3000MHz
Bootloader OC
Moje wykorzystanie zarobkowe jest bardzo ograniczone. Trochę więcej rzeczy non-profit. Ale mam problem: najprawdopodobniej będę musiał zrobić nowe efi, bo przy istniejącym Big Sur miał jakieś tam problemy (nie pamiętam jakie, w każdym razie nie chciał się uruchomić).
Mógłbyś trochę pomóc z efi dla takiej konfiguracji?
Intel core i3 10100,
-MSI B460M-A Pro (praktycznie to samo, co bazooka, ale bez gamingowych wodotrysków),
-RAM Goodram Irdm 2x8 GB 2133 MHz,
-SSD 128 GB M.2 goodram.
Desktop (iMac 20,1):MSI B460M-A PRO | Intel Core i3-10100 3.6 GHz | UHD 630 | GOODRAM IRDM X 2x8 GB 2666 MHz NEC EA244WMi | KRUX Prism | OpenCore
No nie udało się. Po aktualizacji był zawsze ekran, że mój komputer zrestartował się z powodu błędu, a czasem zamiast jabłuszka był x w kółku. Pobieram Big Sura na windowsie. Bo potrzebuję jeszcze dzisiaj tego komputera.
Desktop (iMac 20,1):MSI B460M-A PRO | Intel Core i3-10100 3.6 GHz | UHD 630 | GOODRAM IRDM X 2x8 GB 2666 MHz NEC EA244WMi | KRUX Prism | OpenCore
Moim zdaniem nie warto. Dopóki nie zmusi mnie software nie ma mowy o przesiadce.Żeby jednak nie zostać z ręką w nocniku na osobnym SSD mam oczywiście BS 11.1, ale podpinam go jedynie raz na dwa tygodnie, żeby aktualizować co trzeba, aby jak wspomniałem nie zostać z ręką w nocniku,
Asus Prime Z390A (bios 0903); i9 9900k; MSI RX 580; 32GB DDR4 Aegis; NVMe SSD-970 EVO Plus 500GB; Monterey 12.5
OCS: No scheme for ForceSecureBootScheme at 10 index, context <Quirks> !
OCS: No scheme for CustomMemory at 1 index, context <PlatformInfo> !
OCS: No scheme for ForceResolution at 3 index, context <Output> !
Desktop (iMac 20,1):MSI B460M-A PRO | Intel Core i3-10100 3.6 GHz | UHD 630 | GOODRAM IRDM X 2x8 GB 2666 MHz NEC EA244WMi | KRUX Prism | OpenCore
Dostanę dzięki aktualizacji jakieś nowości czy przydatne rzeczy? (Hackintosha składałem dla optymalizacji i API Metal, więc dziwacta poroju iMessage czy Airdrop u mnie nie istnieją).
Dzisiaj dam znać, czy mi się udało "normalnie" zaktualizować.
